Zażalenie na postanowienie o ukaraniu karą pieniężną

Jan Kowalski                                                                     ul. Kwiatowa 12, 34-100 Kraków, dnia 15.03.2024 r.

ul. Kwiatowa 12, 34-100 Kraków

Sąd Okręgowy

Wydział Karny Odwoławczy

w Krakowie

za pośrednictwem

Sądu Rejonowego

w Krakowie

Wydział I Karny

II K 123/23

ZAŻALENIE

na postanowienie o nieuwzględnieniu wniosku o usprawiedliwienie niestawiennictwa

i uchylenie postanowienia o ukaraniu karą pieniężną

Na podstawie art. 290 § 2 k.p.k. zaskarżam postanowienie Sądu Rejonowego w Krakowie z dnia 10.03.2024 r. o nieuwzględnieniu wniosku o usprawiedliwienie niestawiennictwa i uchylenie nałożonej kary pieniężnej w wysokości 500 PLN.

Na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. powyższemu postanowieniu zarzucam błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia wyrażający się w przyjęciu mylnej tezy, iż niestawiennictwo moje na rozprawie wyznaczonej na dzień 08.03.2024 r. w sprawie przeciwko Adamowi Nowakowi, oskarżonemu o czyn określony w art. 228 § 5 k.k. nie zostało przeze mnie należycie usprawiedliwione, podczas gdy rozważenie okoliczności, które były przyczyną mego niestawiennictwa musi prowadzić do wniosku, iż w wyznaczonym terminie z przyczyn ode mnie niezależnych stawić się nie mogłem.

Na podstawie art. 427 § 1 i 437 k.p.k. wnoszę o uchylenie zaskarżonego postanowienia.

UZASADNIENIE

W dniu 01.03.2024 r. otrzymałem wezwanie do stawienia się w dniu 08.03.2024 r. o godzinie 10:00 w Sądzie Rejonowym w Krakowie w celu złożenia zeznań w sprawie przeciwko Adamowi Nowakowi, oskarżonemu o czyn określony w art. 228 § 5 k.k. W wyznaczonym dniu o godzinie 8:00 zwolniłem się z pracy i wyjechałem moim samochodem z Katowic w kierunku Krakowa. Znając przeciętny czas niezbędny dla przejechania tej trasy liczyłem na to, że dotrę na miejsce jakieś 30 minut przed wyznaczonym terminem. Moje rachuby zawiodły ponieważ w miejscowości Mysłowice ruch na trasie Katowice - Kraków został zablokowany przez grupę protestujących przeciwko planowanej budowie autostrady. Jednocześnie powstały na trasie zator uniemożliwiał mi ominięcie blokady bocznymi drogami. Protest mieszkańców trwał od godziny 9:00 do 11:00 i dopiero wtedy możliwe było kontynuowanie jazdy. Do Sądu Rejonowego w Krakowie dotarłem dopiero około godziny 12:00, a więc w 2 godziny po wyznaczonym mi terminie. Niezwłocznie udałem się do sekretariatu Wydziału Karnego, chcąc usprawiedliwić moją nieobecność na rozprawie. Tam jedna z pracownic sekretariatu poinformowała mnie, że sąd potraktował moją nieobecność na rozprawie jako nieusprawiedliwione niestawiennictwo i nałożył na mnie karę pieniężną w wysokości 500 PLN.

W tej sytuacji złożyłem w Sądzie Rejonowym w Krakowie wniosek o uchylenie nałożonej na mnie kary porządkowej podnosząc wymienione wyżej okoliczności i dodając, iż przedstawioną przeze mnie wersję wydarzeń może potwierdzić Piotr Wiśniewski, mój kolega, z którym wówczas jechałem do Krakowa oraz że możliwe jest sprawdzenie podanych przeze mnie okoliczności w dokumentacji Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach (funkcjonariusze tej jednostki byli obecni w miejscu blokady i z całą pewnością mogą określić w jakich godzinach ruch samochodów na tej trasie został wstrzymany).

Sąd nie podzielił jednak mojej argumentacji i postanowieniem z dnia 10.03.2024 r. nie uwzględnił mojego wniosku o usprawiedliwienie niestawiennictwa na rozprawie oraz uchylenie nałożonej kary porządkowej. W uzasadnieniu postanowienia sąd stwierdził, iż osoby wezwane powinny w ten sposób zaplanować czas przejazdu do siedziby sądu, aby uwzględnić możliwe przeszkody i przybyć w wyznaczonym terminie.

Uważam, iż zaskarżone postanowienie nie uwzględnia okoliczności które spowodowały moją nieobecność na rozprawie. Nie kwestionując zasadności twierdzenia o konieczności takiego planowania swych zajęć przez uczestników postępowania, aby umożliwiały one wypełnienie obowiązków jakie nakładają na nich przepisy k.p.k. należy zauważyć, iż nie można planować działań z uwzględnieniem okoliczności wyjątkowych, których prawdopodobieństwo wystąpienia jest nikłe. A właśnie taką nietypową sytuacją jest niezapowiedziana blokada drogi, która uniemożliwiła mi przybycie do sądu w wyznaczonym terminie. Nie można przyjąć, iż taką nietypową sytuację powinienem był przewidzieć, a jeżeli tak, to należy uznać, iż moje niestawiennictwo nastąpiło z przyczyn zewnętrznych, ode mnie niezależnych a zatem jest usprawiedliwione.

Wobec powyższego wnoszę jak na wstępie.

Jan Kowalski